Niezwykle ważna jest rola Wojska Polskiego jako gwaranta naszego bezpieczeństwa oraz niepodległości
Mariusz Błaszczak wziął udział w uroczystości wręczenia wyróżnień i odznaczeń m.in. za "Czyny Bohaterskie” oraz medali "Za ochronę Granicy RP", która odbyła się na dziedzińcu resortu obrony.
Szef MON zwrócił uwagę, że "zbliża się 105. rocznica odzyskania niepodległości". "To bardzo ważna data w naszej historii. Jest to również świadectwo tego, jak ważna jest państwowość polska dla rozwoju naszej ojczyzny. Bez państwowości polskiej nie możemy czuć się gospodarzami na naszej ziemi. Stąd też niezwykle ważna rola Wojska Polskiego jako gwaranta naszego bezpieczeństwa oraz niepodległości" - powiedział.
Błaszczak podziękował odznaczonym żołnierzom "za wyróżniającą się służbę", a tym z nich, którzy służyli na granicy polsko-białoruskiej, podziękował "za odpieranie ataków hybrydowych, jakie wciąż dokonywane są z terytorium Białorusi na naszą ojczyznę". Podziękował też "za postawę służby". "Żołnierze reagują, kiedy widzą, że dzieje się coś złego, pomagają poszkodowanym" - wyjaśnił. "To niezwykle ważna cecha żołnierzy Wojska Polskiego. Bierzmy wzór z ich postawy, pomagajmy i służmy innym. To niezwykle istotne dla naszej przyszłości".
W ocenie Błaszczaka, "niepodległość ważna jest ze względu na rozwój Polski i przyszłość następnych pokoleń". Stąd też, jak mówił, róbmy wszystko, żeby utrzymać niepodległość. "Rozwijajmy, wzmacniajmy Wojsko Polskie. To moje zadanie jako ministra obrony narodowej. Jestem dumny z tego, że tak wiele wspólnie zrobiliśmy, bo nie jest to moja wyłączna zasługa, ale wszystkich, którzy na co dzień służą w Wojsku Polskim" - powiedział. "Próg 300 tys. żołnierzy jest jak najbardziej osiągalny" - dodał. Błaszczak zachęcał do pracy jako żołnierz zawodowy lub wstąpienia do Wojsk Obrony Terytorialnej.
"Niepodległości należy bronić, o niepodległość wciąż należy zabiegać również odstraszając agresora, poprzez wzmacnianie Wojska Polskiego" - podkreślił. "Teraz, kiedy jesteśmy świadkami prób odradzania się imperium rosyjskiego wzmacniajmy Wojsko Polskie, aby odstraszyć agresora" - dodał.
Błaszczak zauważył też, że "przez 123 lata niewoli decyzje, które dotyczyły nas zapadały w Petersburgu, Berlinie i w Wiedniu". "Dbajmy o to, aby decyzje dotyczące Polski i Polaków zapadały w Warszawie. Pamiętajmy, że jeżeli nie będziemy dbać o naszą niepodległość, suwerenność, to nikt inny o to nie zadba" - dodał.
Jak podkreślił, sojusze są bardzo ważne. "Jesteśmy dumni z tego, jak świetnie rozwijają się relacje wojskowe polsko-amerykańskie, polsko-koreańskie i te w ramach NATO. Ale pamiętajmy, że Polski nikt inny bronić nie będzie, jeśli Wojsko Polskie, sami Polacy nie będą chcieli bronić swojej ojczyzny" - podkreślił.
Oprócz odznaczeń za "Czyny Bohaterskie" oraz medali "Za ochronę Granicy RP, minister Błaszczak wyróżnił żołnierzy i jednostki Wojska Polskiego wpisem do Księgi Honorowej WP oraz tytułem honorowym "Przodujący Oddział Wojska Polskiego". Wśród wyróżnionych znalazła się 1. Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej w Warszawie oraz Pułk Reprezentacyjny WP. Wręczył również żołnierzom za nienaganną służbę medale "Za Zasługi dla Obronności Kraju".
Po uroczystości wręczania odznaczeń szef MON złożył dziś kwiaty przed tablicami pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej, znajdującymi się w siedzibie resortu.(PAP)
Autor: Olga Łozińska
oloz/ par/